Odkąd pamiętam panuje u nas kompletny bzik na punkcie piłek, kulek i wszystkiego co okrągłe, dlatego dziś przygotowałam dla Was zestawienie naszych ulubionych piłeczek wraz z krótkimi recenzjami.
1) Kauczukowy kangurek ze sklepu Hoplik.pl
Ta niepozorna piłeczka pojawiła się już w naszych TOP zabawkach. Przez bardzo długi czas była to ulubiona piłka Nastki. Bezbarwny kangurek, większych rozmiarów przykuwał jej uwagę zatopionymi w sobie kolorowymi gwiazdkami jeszcze przed skończeniem 1 roku życia. Piłeczka jest śliczna i kosztuje grosze. Nie nadaje się ona jednak dla zbyt małych dzieci, szczególnie na etapie gryzienia wszystkiego, bo łatwo odgryźć kawałek. Sama musiałam ją parę razy wymienić.
2) Piłeczka rehabilitacja
Mamy ich parę, wszystkie kupione na Allegro. Znajdziecie je też w sklepach rehabilitacyjny. Możecie je kupić w różnych rozmiarach i kolorach. Piłka rehabilitacyjna jest idealna do pobudzania receptorów czuciowych, ćwiczeń palców i dłoni. Świetna również dla rodziców jako piłeczka antystresowa.
3) Bright Starts Oball
To elastyczna, giętka piłka z funkcjonalnością gryzaka. Zbudowana jest z gumowej ramki z okrągłymi otworami, dzięki czemu jest łatwa do chwytania i zabawy dla najmłodszych dzieci. Można z nią robić praktycznie wszystko, a i tak wróci do swojego pierwotnego kształtu.
Zabawa kształtuje i wspomaga rozwój motoryki, koordynacji ruchowej, a w szczególności ułatwia naukę umiejętności chwytania przez dziecko. Piłka zrobiona jest z bezpiecznego plastiku i można ją umyć w zmywarce. Idealna zabawka dla nawet najmniejszych dzieci. Naszą złowiliśmy na promocji w Lidl Polska.
Miękka piłka, którą można grać w każdym pomieszczeniu w domu, niezależnie od pory roku i pogody. Dostępna jest w różnych kolorach. My mamy zieloną i Nastka z chęcią kopie ją wraz z tatą po całym mieszkaniu. Całe szczęście jeszcze nic się nie rozbiło.
~Fszechogarniająca Mama