Radiowóz Straży Granicznej ścigał samochód osobowy z gruzińskimi tablicami rejestracyjnymi, który nie zatrzymał się na żądanie funkcjonariuszy. Ucieczka skończyła się wypadkiem na autostradzie A4, w pobliżu węzła Brzesko. W aucie znajdowało się pięcioro nielegalnych imigrantów z Syrii, którzy byli poszukiwani przez policję słowacką.
Kierowca opla nie reagował na sygnały do zatrzymania i prowadził niebezpieczną jazdę, wyprzedzając inne pojazdy. W końcu stracił kontrolę nad kierownicą i zderzył się z radiowozem Straży Granicznej, a potem z barierą ochronną. Dopiero wtedy ustał w ruchu.
Gruzin próbował uciec pieszo, ale został schwytany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że przewoził pięciu niepełnoletnich Syryjczyków, którzy 7 lipca zostali odesłani do Słowacji w ramach readmisji uproszczonej. Sąd rejonowy w Brzesku, na wniosek prokuratora, aresztował go tymczasowo pod zarzutem organizowania nielegalnej migracji
– podaje Justyna Drożdż z Zespołu Prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Na zdjęciu
Więcej informacji z policji w najnowszym numerze magazynu Miasto i Ludzie. Chcesz wspomóc redakcję, kup Magazyn Miasto i Ludzie w kiosku, sklepie lub na poczcie.