Tarnowscy radni podjęli kontrowersyjną decyzję o podwyższeniu stawek podatku od nieruchomości, co wywołało burzliwą dyskusję i podział wśród radnych. Za propozycją prezydenta głosowali radni PiS-u i Naszego Miasta Tarnów, przeciwko byli radni Koalicji Obywatelskiej oraz dwóch radnych z Tak dla Tarnowa.
Pomysł podwyżki, inicjatywa prezydenta Jakuba Kwaśnego, miał na celu poprawę trudnej sytuacji finansowej miasta. Prezydent argumentował, że znaczne zadłużenie Tarnowa, sięgające 500,5 mln zł, wymaga podjęcia zdecydowanych działań. Podwyżka podatku miała być jednym z narzędzi służących zmniejszeniu tego obciążenia.
Radni Koalicji Obywatelskiej stanowczo sprzeciwili się propozycji prezydenta, podkreślając, że w obecnej sytuacji gospodarczej, charakteryzującej się wysoką inflacją i rosnącymi kosztami życia, dodatkowe obciążenia finansowe dla mieszkańców i przedsiębiorców są nieuzasadnione. Zwrócili także uwagę na brak konsultacji społecznych w tej sprawie, co zdaniem radnych było poważnym zaniedbaniem.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów projektu było nierównomierne obciążenie podatkiem różnych grup mieszkańców i przedsiębiorców. Radni krytykowali planowane zwolnienia podatkowe dla przedsiębiorców prowadzących działalność w ścisłym centrum miasta, podczas gdy mieszkańcy innych dzielnic mieliby płacić znacznie wyższe stawki.
Ostatecznie, po licznych dyskusjach i negocjacjach, radni przyjęli znowelizowany projekt uchwały. Podwyżka podatku od nieruchomości została przyjęta głosami 12 radnych z klubów PiS i Nasze Miasto Tarnów, przy 10 głosach przeciwnych radnych z Koalicji Obywatelskiej i klubu Tak dla Tarnowa. Jeden radny wstrzymał się od głosu.
Za podwyżką podatku od nieruchomości głosowali radni: Maciej Aleksander, Mirosław Biedroń, Henryk Łabędź, Seweryn Partyński, Sebastian Mucha, Adam Sajdak, Józef Gancarz (PiS) oraz Grażyna Barwacz, Dominik Gondek, Zbigniew Kolak, Tadeusz Żak i Tomasz Żmuda (Nasze Miasto Tarnów). Przeciw byli: Agnieszka Danielewicz, Ewa Jasiak, Zbigniew Kajpus, Edyta Kowalska, Małgorzata Mękal, Sebastian Stepek, Grzegorz Światłowski, Piotr Wardzała (Koalicja Obywatelska) oraz Krzysztof Rodak i Ryszard Żądło (Tak dla Tarnowa). Radny Stanisław Klimek (PiS) wstrzymał się od głosu.
Podwyżka podatku została wprowadzona, ale w mniejszej skali niż pierwotnie proponowano. Niektóre grupy podatników, takie jak przedsiębiorcy prowadzący działalność w branżach chronionych i zanikających, zostały objęte programem osłonowym.
Decyzja o podwyższeniu podatku od nieruchomości wywołała mieszane reakcje wśród mieszkańców Tarnowa. Jedni uważają, że jest to konieczne dla poprawy sytuacji finansowej miasta i realizacji ważnych inwestycji. Drudzy obawiają się, że dodatkowe obciążenia finansowe negatywnie wpłyną na ich budżety domowe i działalność gospodarczą.
Podwyżka podatku to zaledwie jeden z elementów planu naprawczego finansów Tarnowa. Aby osiągnąć trwałą poprawę sytuacji, konieczne będą dalsze działania, takie jak zwiększenie efektywności wydatków publicznych, pozyskiwanie nowych źródeł dochodów oraz szukanie partnerów do realizacji wspólnych projektów.
Nowe stawki podatku od nieruchomości zaczną obowiązywać w Tarnowie od stycznia.