Oddział majora Jana Dubaniowskiego „Salwy” był jednym z najaktywniejszych i najliczniejszych w ówczesnym województwie krakowskim, gdyż wedle źródeł historycznych liczył przeszło stu żołnierzy. Dziś wspominamy majora, jak również jego żołnierzy antykomunistycznego podziemia jako bohaterów walczących o niepodległość. Oni muszą funkcjonować w naszej zbiorowej pamięci
– podkreślił wicemarszałek Ryszard Pagacz.
Uroczystości rozpoczęły się w miejscu, w którym 27 września 1947 roku w czasie obławy zorganizowanej przez Urząd Bezpieczeństwa zginął major Jan Dubaniowski – Żołnierz Niezłomny działający w strukturach Armii Krajowej. To miejsce pamięci jest oznaczone symbolicznym krzyżem pośród drzew. Następnie w kaplicy w Rudzie Kameralnej odprawiona została msza św. w intencji mjra Jana Dubaniowskiego „Salwy”, jego żołnierzy i Ojczyzny.
Część oficjalną zorganizowano obok świetlicy, w której mieści się Ośrodek Praktyk Artystycznych. Tam, wdzięczni mieszkańcy Rudy Kameralnej i gminy Zakliczyn, ufundowali pomnik upamiętniający majora Jana Dubaniowskiego i jego żołnierzy. Odbył się też apel poległych, a u stóp pomnika złożone zostały wiązanki kwiatów. Część artystyczna, pod tytułem „Proszę Polsko nie umieraj”, została zaprezentowana przez artystów Teatru „Nie Teraz”.
Honorowym gościem uroczystości była córka majora „Salwy” – Maria Dubaniowska-Guzdek.