Ponad 3 tysiące osób poparło już apel Krakowskiego Stowarzyszenie Obrony Zwierząt o dodanie do referendum lokalnego pytania: „Czy jesteś za wprowadzeniem zakazu funkcjonowania dorożek konnych w Krakowie?”
Apel skierowany jest do Radnych Miasta Krakowa. Wprawdzie, jak poinformował KSOZ Adam Migdał, przewodniczący Komisji Rady Miasta ds. przygotowania referendum lokalnego, zgłoszone przez prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt Agnieszkę Wypych pytanie zostało oficjalnie dodane do listy „proponowanych” pytań referendalnych, ale sprawa nie jest wcale przesądzona. Dlatego KSOZ rozpoczął zbiórkę podpisów pod swoim apelem: „Nie dla dorożek” w referendum! – Apel Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt do Radnych Miasta Krakowa – Petycjeonline.com
A czytamy w nim m.in., że „w XXI wieku serce wielkiego miasta nie jest właściwym miejscem do wykorzystywania koni w celach rozrywkowych. Jest to szkodliwy anachronizm, który nie powinien występować w przestrzeni publicznej naszego miasta.”
KSOZ przypomina, że już od 5 lat domaga się wprowadzenia zakazu ruchu dorożek w Krakowie, a „na terenie miasta regularnie dochodzi do dramatycznych zdarzeń i dantejskich scen z udziałem koni wykorzystywanych do ciągnięcia dorożek z turystami. Wiele z nich kończy się groźnymi urazami i kontuzjami koni, przy czym nie brakuje także wypadków śmiertelnych, jak np. na ul. Monte Cassino, Powstańców czy Świętego Jana, gdzie prokuratura postawiła woźnicy zarzut znęcania się nad zwierzęciem. W miesiącach letnich konie zmuszane są do pracy na rozgrzanym jak patelnia Rynku, w tropikalnych upałach sięgających 40 stopni i więcej, co naraża je na udary i zasłabnięcia, a według obowiązujących w mieście regulacji można je eksploatować przez 12 godzin bez żadnych przerw na odpoczynek. W trakcie całego roku kalendarzowego dochodzi z kolei do wypadków komunikacyjnych z udziałem koni dorożkarskich, które są groźne także dla mieszkańców i turystów.”
To właśnie m.in. z tych powodów Stowarzyszenie domaga się wprowadzenia w Krakowie zakazu ruchu dorożek konnych podobnego do tych, jakie „ze względu na dobro koni i bezpieczeństwo ludzi już wprowadzono w Londynie, Paryżu, Rzymie czy Barcelonie i wielu innych miastach świata”.
KSOZ przypomina także, że „Do tej pory władze miasta z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim na czele ignorowały nasze petycje i apele, a Rada Miasta Krakowa w dniu 12.01.2022 r. (stosunkiem głosów 12 – za, 25 – przeciw, 4 wstrzymujących się) odrzuciła obywatelską inicjatywę uchwałodawczą Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt w sprawie wprowadzenia zakazu funkcjonowania dorożek, ignorując w ten sposób głos 835 mieszkanek i mieszkańców Krakowa, którzy poparli nasz projekt uchwały.”
Teraz Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt liczy na zmianę stanowiska władz miejskich i oczekuje, że decyzje nie będą zapadać ponad głowami mieszkańców, a tym bardziej wbrew ich oczywistej woli i że Rada Miasta Krakowa umożliwi wszystkim zainteresowanym mieszkańcom podjęcie decyzji w tej sprawie, właśnie w trybie zapowiedzianego referendum.
Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt (@ObronyZwierzat) / Twitter
Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt | Facebook
Chcesz wspomóc redakcję, kup w kiosku najnowszy numer magazynu Miasto i Ludzie. Gazeta dostępna w Małopolsce i na Podkarpaciu.