Porozmawiajmy dziś o czymś z czym zmagam się pewnie co druga kobieta, czyli WAGA. W czasie ciąży ciało każdej z nas ulega dużym zmianom. Wg specjalistów przyrost wagi jest inny dla każdej kobiety, bo różnimy się wzrostem, budową ciała, czy przemianą materii. Wiele kobiet tyje niewiele, inne (jak ja) ledwo mieszczą się w drzwiach, a niektóre z powodu nudności chudną.
Dla zdrowego rozwoju płodu ważne jest to, by przyrost masy ciała był prawidłowy. Jeśli kobieta nie przytyje w czasie ciąży odpowiednio dużo, to jej i dziecku mogą grozić powikłania takie jak np. zbyt wolny rozwój płodu, czy przedwczesny poród.
Możemy też stracić kontrolę nad tyciem. Również jest to niebezpieczne, gdyż zwiększa ryzyko otyłości u obojga i naraża na choroby z nią związane. Jeśli przyrost jest zbyt duży: rośnie zagrożenie cukrzycy ciążowej, nadciśnienia, przedwczesnego porodu, czy konieczności ukończenia ciąży cesarskim cięciem.
U mnie w pierwszych dwóch trymestrach waga niewiele się zmieniła. Kiedy mówiłam ludziom, że jestem w ciąży nikt mi nie wierzył. Za to w trzecim trymestrze zmieniłam się w chodzącą beczkę, bo przytyłam aż 20 kg. Jednak czułam się dobrze, teraz… nie do końca. Od ciąży minęło ponad 10 miesięcy, a ja dalej walczę z kilogramami. Zostało mi niewiele, żeby wrócić do dawnej wagi, ale ciężko czasem patrzeć w lustro, wiedząc ile czasu kiedyś spędziłam nad tym, żeby wyglądać jak przed ciążą. Staram się w miarę możliwości biegać, jeść zdrowo i regularnie, jednak z jedzeniem toczę nieustanną walkę. Z ćwiczeniami też jest różnie, bo często nie mam na nie siły, ani ochoty, po całym dniu z Nastką.
Fszechogarniający bardzo mnie wspiera, więc staram się myśleć pozytywnie i daje sobie czas. W ciężkich chwilach mówi mi, że tyłam przez 9 miesięcy, więc od razu nie schudnę i to mnie pociesza.
A jak to u Was wygląda(ło)?
P.S.
Pamiętajcie, że na wagę w ciąży składa się wiele czynników:
-3,5 kg – masa dziecka
-1-1,5 kg – macica
-1-2 kg – piersi
-1-1,5 kg – płyn owodniowy
-0,5-1 kg – krew i dodatkowe płyny
-2-4 kg – dodatkowa tkanka tłuszczowa
~Fszechogarniająca Mama