W sobotę, 21 grudnia, oficjalnie otwarto obwodnicę Hubenic i Kozłowa, w ciągu drogi wojewódzkiej 973, która usprawnia ruch w kierunku mostu w Borusowej, łączącego województwa małopolskie i świętokrzyskie.
Most, oddany do użytku cztery lata temu, znacząco zwiększył ruch w regionie, na co wąskie lokalne drogi nie były przygotowane. Nowa trasa poprawi komfort przejazdu kierowców i jakość życia mieszkańców, chociaż do pełni szczęścia nadal brakuje obwodnicy Borusowej.
„Dotrzymujemy słowa. Kiedy otwieraliśmy most w Borusowej i jeszcze wcześniej, przy wbijaniu łopaty pod jego budowę, obiecywaliśmy mieszkańcom realizację tej inwestycji. Dziś mogę powiedzieć, że mieszkańcy są na początku Małopolski, a nie na jej końcu. Ta obwodnica poprawi ruch i bezpieczeństwo w tej części regionu” – przekonuje Łukasz Smółka, marszałek województwa małopolskiego.
Szczegóły inwestycji i szybka realizacja
Budowa obwodnicy Hubenic i Kozłowa rozpoczęła się w październiku 2022 roku i trwała dwa lata, kończąc się kilka miesięcy przed planowanym terminem. Koszt inwestycji wyniósł niemal 75 milionów złotych, z czego 50 milionów pochodziło z rządowego programu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych, a pozostałą kwotę zapewnił Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.
Nowa obwodnica ma niespełna trzy kilometry długości i rozpoczyna się oraz kończy rondem. W ramach inwestycji powstały cztero- i trzywlotowe skrzyżowania, cztery obiekty inżynierskie, drogi wewnętrzne, oświetlenie, zatoki autobusowe, chodniki oraz urządzenia ochrony środowiska. Rozbudowano i przebudowano również istniejące drogi oraz ich odwodnienie.
Sołtys Hubenic, Paweł Woźniak, wyraził zadowolenie mieszkańców z nowej inwestycji. „Droga wojewódzka prowadziła przez nasze miejscowości i było tu ogromne natężenie ruchu. Po otwarciu mostu najkrótsza trasa Tarnów-Warszawa przebiegała przez nasz teren. Trzęsły się domy. Ta obwodnica była bardzo potrzebna” – podkreśla.
Brak obwodnicy Borusowej nadal problemem
Choć nowa obwodnica poprawia sytuację w regionie, sołtys Kozłowa, Lucjan Majcher, zaznacza, że problemem pozostaje brak obwodnicy Borusowej. „Po zjeździe z obwodnicy Hubenic i Kozłowa kierowcy nadal przejeżdżają przez wieś w kierunku mostu. Wprawdzie tamtejsza droga wojewódzka została wyremontowana, ale domy są wciąż blisko jezdni” – mówi.
Mieszkańcy skarżą się, że mimo remontu drogi ciężarówki mają trudności z mijaniem się na wąskiej trasie, co utrudnia także ruch lokalnym rolnikom. Marszałek Smółka wyjaśnia, że brak decyzji Wód Polskich w sprawie terenu chronionego przed powodziami uniemożliwia realizację inwestycji. „Technicznie można by ją zrealizować na wyższym poziomie, np. 7 metrów ponad ziemią, ale musimy racjonalnie podchodzić do inwestycji” – dodaje.
Wójt Gminy Gręboszów, Krzysztof Gil, wierzy jednak w możliwość realizacji obwodnicy Borusowej. Podkreśla, że samorząd od lat stara się o przesunięcie jednego z polderów przeciwpowodziowych, co mogłoby umożliwić budowę nowej trasy.
Uroczyste otwarcie z udziałem władz i mieszkańców
W uroczystym otwarciu obwodnicy uczestniczyli m.in. posłowie Anna Pieczarka i Wiesław Krajewski, marszałek Łukasz Smółka, starostowie powiatu dąbrowskiego Lesław Wieczorek i Krzysztof Bryk oraz wójt gminy Gręboszów Krzysztof Gil. Mieszkańcy tłumnie przybyli, aby uczcić otwarcie tej ważnej dla regionu inwestycji.
„To dla mnie ważny dzień, bo gdy wbijaliśmy łopatę pod most w Borusowej, mieszkańcy gminy zgłaszali nam, że również ta obwodnica jest potrzebna dla bezpieczeństwa i rozwoju gminy. Obiecaliśmy wtedy, że przy możliwości pozyskania środków zewnętrznych, zrealizujemy tę inwestycję. Dziś dotrzymaliśmy słowa. Dziękuję parlamentarzystom i samorządowcom za dobrą współpracę” – mówi marszałek Smółka.
Plany na przyszłość
Zarząd Dróg Wojewódzkich zapowiada dalsze remonty istniejącej drogi wojewódzkiej oraz budowę chodników w miejscowościach Wola Żelichowska i Żelichów. Mieszkańcy i kierowcy liczyć mogą na kolejne usprawnienia, choć kwestia obwodnicy Borusowej pozostaje otwarta.
