Spotkanie przewodniczących komisji zakładowych i międzyzakładowych „Solidarności” z Bochni i Brzeska odbyło się w czwartek z udziałem wielu zaproszonych gości. Był czas na wspólna zabawę w nowym roku, a także na rozmowę o wielu problemach pracowniczych, w których stara się pomagać NSZZ Solidarność.
Przy organizowaniu tej pomocy kluczową rolę spełniają właśnie przewodniczący komisji zakładowych i międzyzakładowych związku. Dodajmy, że w powiatach bocheńskim i brzeskim Solidarność prężnie działa w wielu zakładach pracy. Aby powstała komisja zakładowa „Solidarności” wystarczy skrzykniecie się dziesięciu pracowników danego zakładu, którzy chcą wstąpić do „Solidarności”.
Związek nie tylko pomaga na przykład w wynegocjowaniu wyższych wynagrodzeń, ale także umożliwia korzystanie z różnego rodzaju benefitów m.in. z Funduszu Socjalnego.
Dodajmy, że wśród gości zaproszonych na uroczyste spotkanie w Restauracji Sąsiedzka w Bochni byli samorządowcy z tego terenu, m.in. wójt gminy Bochnia Marek Bzdek. Jednym z uczestników zabawy integracyjnej był też Czesław Kwaśniak, przewodniczący „Solidarności” w międzynarodowej firmie CANPACK, która swój zakład ma również w Brzesku.
„W czwartek wieczorem miałem przyjemność brać udział w spotkaniu noworocznym z Przewodniczącymi komisji zakładowych i międzyzakładowych NSZZ Solidarność z Bochni i Brzeska” – napisał na FB Czesław Kwaśniak. „Dziękuję Przewodniczącej delegatury Agnieszce Morawiec za zaproszenie i możliwość uczestniczenia w tym uroczystym spotkaniu. Byłem mile zaskoczony frekwencją, w spotkaniu wzięło udział ponad sto osób. Pokazuje to siłę naszego związku” – dodał przewodniczący „S” w CANPACK-u.
Brzesko/ Delegacja Solidarności złożyła wieniec podczas obchodów 11 Listopada
Chcesz wspomóc redakcję, kup w kiosku najnowszy numer magazynu Miasto i Ludzie. Gazeta dostępna w Małopolsce i na Podkarpaciu.