15 kolizji, 3 kierowców pod wpływem alkoholu i 11 zatrzymanych praw jazdy – to bilans świąt wielkanocnych na drogach w Tarnowie i regionie. To wynik policyjnej akcji „Wielkanoc”, która miała na celu zapobieganie i eliminowanie zagrożeń w ruchu drogowym. Wśród zatrzymanych kierowców byli obywatele Ukrainy, którzy wpadli do rowu melioracyjnego. Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów.
W ciągu czterech dni świątecznych tarnowscy policjanci nie odnotowali żadnych wypadków drogowych, jednak nie brakowało kolizji i nietrzeźwych kierowców. Najgroźniejsze zdarzenie miało miejsce w piątek na autostradzie A4, gdzie kierowca hondy zasnął za kierownicą i uderzył w bariery energochłonne. Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało, ale spowodował utrudnienia w ruchu.
W niedzielę policjanci zostali wezwani do kolizji w Czyżowie, gdzie samochód osobowy nie wyrobił na zakręcie i wpadł do rowu. W pojeździe znajdowało się troje obywateli Ukrainy, którzy byli pod wpływem alkoholu. Kierowca odmówił badania alkomatem i został zatrzymany. Jego pasażerka trafiła do szpitala z urazem ręki.
W sumie tarnowska policja zatrzymała 3 kierowców pod wpływem alkoholu i 11 praw jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. To oznacza, że niektórzy kierowcy nadal lekceważą przepisy i narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo. Policja przypomina, że jazda po alkoholu jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do 3 lat oraz grzywną co najmniej 5 tys. zł. Ponadto kierowca traci prawo jazdy na co najmniej rok i musi ponownie zdawać egzamin teoretyczny i praktyczny.
Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność za kierownicą. Nie należy prowadzić pojazdu po spożyciu alkoholu lub innych środków odurzających, a także zachować ostrożność i dostosować prędkość do warunków drogowych. Tylko w ten sposób można zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym uczestnikom ruchu. (Fot. KMP Tarnów)
Gazeta Miasto i Ludzie do kupienia w punktach sprzedaży prasy w Małopolsce i na Podkarpaciu. Chcesz wspomóc redakcję, kup gazetę.