W czasach, gdy popkultura stała się współczesną mitologią, a filmy i komiksy Marvela zdominowały wyobraźnię kolejnych pokoleń, trudno wyobrazić sobie odważniejsze zadanie niż przeczytanie każdego komiksu tego wydawnictwa. Douglas Wolk – amerykański krytyk, dziennikarz i pasjonat – podjął to wyzwanie.
Efektem jest książka Cały ten Marvel, która 4 czerwca 2025 roku ukazała się po polsku nakładem Insignis Media. To pierwsze tak kompletne spojrzenie na niesamowicie rozbudowany świat superbohaterów – ponad pół miliona stron, 27 tysięcy zeszytów i jedna wielka opowieść o współczesnym świecie.
Marvel jako mitologia naszych czasów
Uniwersum Marvela to nie tylko fantastyczne przygody Iron Mana, Spider-Mana, Avengersów czy X-Menów. To trwająca od ponad sześciu dekad narracyjna konstrukcja, która wyrosła z kultury popularnej, ale już dawno ją przerosła. Dziś superbohaterowie to coś więcej niż postacie z komiksu – to symbole, archetypy, lustrzane odbicia lęków, nadziei i przemian społecznych.
Wolk pokazuje Marvela jako opowieść totalną – wspólny, choć często niespójny, świat stworzony przez setki scenarzystów i rysowników, splatający się przez dziesięciolecia w gigantyczną, żywą sieć narracyjną. To „najobszerniejsze w historii niezależne dzieło literackie” – jak pisze autor – którego nikt z twórców nie przeczytał w całości. Aż do teraz.
Ekscentryczna misja i jej skutki
Douglas Wolk – stypendysta Columbia University i USC Annenberg, autor książek o komiksie i muzyce, felietonista m.in. „Rolling Stone”, „Pitchfork” i „The New York Times” – przeczytał każdy numer z głównego nurtu Marvel Comics, od lat 60. po dziś dzień. Nie po to, by stworzyć encyklopedię ani katalog postaci. Jego celem było coś znacznie bardziej osobistego: zrozumieć, czym tak naprawdę jest ten rozciągnięty na dekady superbohaterski epos i jak rezonuje z rzeczywistością.
Wolk nie ukrywa, że jego książka to również emocjonalna podróż. Z perspektywy fana i rodzica (czyta komiksy także ze swoim synem) analizuje nie tylko motywy fabularne, ale także napięcia społeczne i polityczne, które znajdują odzwierciedlenie w historiach rysowanych przez kolejne pokolenia twórców. Opisuje, jak Marvel reagował na strach przed wojną nuklearną, rasizm, walkę o prawa obywatelskie, AIDS, ataki z 11 września czy polaryzację społeczną XXI wieku.
Opisanie nieopisywalnego
Cały ten Marvel to książka, która nie daje się łatwo zaszufladkować. Z jednej strony to reportaż z obsesyjnej podróży przez tysiące komiksów – literacki projekt ekstremalny, balansujący na granicy szaleństwa. Z drugiej – to błyskotliwa analiza kulturowa i eseistyczna próba opowiedzenia, co naprawdę kryje się za kolorowymi okładkami i fantastycznymi kostiumami.
Wolk nie stawia siebie w roli wszechwiedzącego eksperta, ale przewodnika – zafascynowanego, ale krytycznego, śledzącego przemiany stylu, tonu i treści, ale też uczciwie wskazującego, gdzie Marvel zawodził: popadał w stereotypy, ignorował społeczne problemy albo bezrefleksyjnie powielał konserwatywne schematy. Nie unika tematów trudnych – przemocy, śmierci, seksualności, marginalizacji. I pokazuje, że nawet najbardziej rozrywkowa popkultura może być zwierciadłem rzeczywistości.
Książka została entuzjastycznie przyjęta przez krytyków. „Bezdyskusyjnie niezbędne kompendium” – pisał Forbes. „Genialna, ekscentryczna, poruszająca i absolutnie wspaniała!” – zachwycał się Junot Díaz w The New York Times. Jonathan Lethem określił ją jako „świadectwo i hołd”, a Brian K. Vaughan, jeden z najważniejszych scenarzystów współczesnych komiksów, podsumował: „To najlepsze dzieło autora, który jest mistrzem pisania o komiksach”.
Ale książka Wolka to coś więcej niż tylko głos fana. To praca, która pokazuje, jak Marvel – przez dziesięciolecia pozornie chaotycznych narracji – stworzył niepowtarzalny świat: złożony, niejednorodny, ale spójny w swojej wielości. To przestrzeń, w której znajdzie się miejsce dla każdego – niezależnie od wieku, płci, koloru skóry czy orientacji.
Wielka opowieść dla nowej epoki
Dla jednych Marvel to ulubione filmy i seriale, dla innych – dziecięce fascynacje. Dla Douglasa Wolka – materiał do duchowej i intelektualnej podróży przez to, kim jesteśmy jako społeczeństwo. Cały ten Marvel to książka o komiksach, ale też o tym, jak popkultura formuje nasze myślenie, marzenia i wartości.
To pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów Spider-Mana i X-Menów, ale także dla tych, którzy chcą zrozumieć, jak z pulpowej rozrywki wyrosła nowoczesna mitologia – z własnymi bogami, demonami, kryzysami i cudami. I jak bardzo nas ona ukształtowała.
(Smol)