W Radłowie, miejscowości pod Tarnowem, doszło do kibolskich porachunków, które miały tragiczne skutki. W sierpniu 2023 roku miała miejsce bójka, w wyniku której zginął 40-letni mężczyzna. Teraz policja zatrzymała kolejnych podejrzanych. Małopolscy policjanci zatrzymali kolejnych pięć osób podejrzanych o udział w bójce w Radłowie.
Ofiara postrzeliła się racą w brzuch. Małopolscy policjanci przeprowadzili kolejne zatrzymania w tej sprawie. Do tej pory 30 osób zostało objętych zarzutami, z czego 29 zatrzymano i postawiono im zarzuty. Jedna osoba wciąż się ukrywa. W ostatniej akcji zatrzymano pięć osób, a szósta osoba (nieletnia) została przesłuchana jako świadek. Materiały dotyczące tej osoby zostaną przekazane do sądu rodzinnego.
W sobotę, 5 sierpnia, w Radłowie miał się odbyć turniej dla zaprzyjaźnionych ze sobą kibiców kilku drużyn piłkarskich. Organizatorami byli sympatycy Unii Tarnów, którzy zaprosili kiboli Wisły Kraków. Obie drużyny mają ze sobą tzw. zgodę. Jednak podczas turnieju pojawiły się nieproszone goście — tzw. łowcy flag z Sosnowca. Ci kibole są znani z przemocą, jaką stosują, aby zdobyć barwy nielubianych przez siebie klubów. W sobotniej akcji wspierali ich również kibole z Bielska-Białej. W wyniku krótkiej bijatyki, 40-letni Łukasz Z., mąż i ojciec, zginął. Okazało się, że Łukasz Z. miał obrażenia brzucha wskazujące, że został trafiony płonącą racą, którą sam wystrzelił. To tragiczne wydarzenie wstrząsnęło społecznością i prowadzi do kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
Chcesz wspomóc redakcję, kup Magazyn Miasto i Ludzie w kiosku, sklepie lub na poczcie. Już jest nowy numer.
