Nowe wydanie kultowej książki

0

„Słowiański rodowód” Pawła Jasienicy znów w księgarniach. Klasyka reportażu historycznego wraca po latach.

Na półki księgarń powróciła jedna z najciekawszych i najbardziej poruszających książek autorstwa Pawła Jasienicy – Słowiański rodowód. To wznowienie długo niedostępnego cyklu reportaży historycznych, które autor publikował w latach 60., a które dziś wciąż zachwycają rozmachem, erudycją i żywym językiem. To literacka podróż śladami pradziejów Słowian – od Odry po Dniepr, od Ślęży po Wolin – pełna archeologicznych odkryć, refleksji nad historią i tożsamością oraz pasji poznawczej.

Reporterska wyprawa w przeszłość

Paweł Jasienica, znany przede wszystkim jako autor wielotomowych esejów historycznych o Polsce Piastów, Jagiellonów i Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w Słowiańskim rodowodzie przyjmuje nieco inną formę. To nie tyle synteza dziejów, co reporterska relacja z podróży po miejscach, gdzie przeszłość leży tuż pod powierzchnią ziemi. Jasienica odwiedza Biskupin, Igołomię, Giecz, Wiślicę, Ślężę, Wolin, Tum pod Łęczycą i Święty Krzyż. Spotyka się z archeologami, śledzi ich wykopaliska, z pasją opowiada o odkryciach i snuje własne interpretacje.

To spojrzenie na historię przez pryzmat ludzi i miejsc – nie surowa chronologia, ale próba uchwycenia ducha pradziejów. Autor tropi ślady słowiańskiej kultury, jej trwałości i przemian. Pokazuje, że to, co wydobywane z ziemi, mówi o nas więcej niż niejeden podręcznik.

Refleksja nad tożsamością Słowian

Choć Słowiański rodowód to reportaż historyczny, nie brakuje w nim głębszych refleksji. Jasienica pisze o praojczyźnie Słowian, o ich migracjach i granicach terytorialnych, o ich zdolności do adaptacji, a także o sile, która pozwoliła im przetrwać wieki. W jednym z fragmentów książki zauważa:

Na ogół Słowiańszczyzna przetrwała w większości ziem, które zajęła w dobie wielkich wędrówek. Znikła jedynie tam, gdzie musiała stawić czoło takiej wszechstronnej sile, jak Niemcy, to znaczy między Łabą a Odrą…”

To uwaga aktualna także dziś – przypomnienie o skomplikowanej i często burzliwej historii Europy Środkowo-Wschodniej, o zderzeniach kultur i politycznych granicach, które przez wieki kształtowały tożsamość mieszkańców tej części świata.

Jasienica jakiego nie znacie

Dla wielu czytelników Słowiański rodowód może być odkryciem mniej znanego oblicza Jasienicy – nie tylko eseisty i historyka, ale reportera z prawdziwego zdarzenia, który z notesem i aparatem odwiedza stanowiska archeologiczne, rozmawia z badaczami, próbuje zrekonstruować przeszłość na podstawie ceramiki, fragmentów chat, dawnych grodzisk i legend.

Książka jest też hołdem dla polskiej archeologii lat 50. i 60., jej rozkwitu i entuzjazmu towarzyszącego badaniom terenowym. To również zapis czasu, w którym historia stawała się narzędziem budowania narodowej tożsamości – ale u Jasienicy zawsze z dystansem, krytycznym okiem i wiernością faktom.

Dla miłośników historii i nie tylko

Wznowienie Słowiańskiego rodowodu to dobra wiadomość nie tylko dla wiernych czytelników Pawła Jasienicy, lecz także dla wszystkich, którzy chcą inaczej spojrzeć na początki naszej historii. To książka, która łączy w sobie rzetelną wiedzę, literacką jakość i reporterską pasję. Wciąga, uczy, inspiruje.

W czasach, gdy debata o tożsamości narodowej i korzeniach Słowiańszczyzny ponownie staje się żywa – zarówno w nauce, jak i w popkulturze – warto sięgnąć po tę klasykę. Jasienica, jak zawsze, pozostaje mądrym przewodnikiem.

(Smol)

O innej książce Pawła Jasienicy z tej serii piszemy tutaj.

Share.

Comments are closed.

Exit mobile version