W ręce czytelników trafia kolejne arcydzieło klasycznej literatury detektywistycznej – Kto winien? autorstwa Anny Katharine Green, w nowym wydaniu przygotowanym przez Wydawnictwo MG. To pozycja obowiązkowa nie tylko dla miłośników zagadek kryminalnych, ale również dla tych, którzy chcą poznać korzenie gatunku i jego pierwszą wielką mistrzynię.
Choć nazwisko Green nie jest dziś tak rozpoznawalne jak Conan Doyle czy Agatha Christie, to właśnie ona – jako jedna z pierwszych kobiet piszących powieści detektywistyczne – stworzyła fundamenty pod cały gatunek. Jej książki były sensacją jeszcze w XIX wieku, a Kto winien? to jedno z tych dzieł, które wciąż zadziwia precyzyjnie skonstruowaną intrygą i wyjątkowym wyczuciem dramaturgii.
Ostatnie tchnienie, które staje się początkiem śledztwa
Scena otwierająca powieść mogłaby być początkiem każdego dobrego kryminału. Stary, schorowany mężczyzna – bogaty milioner – w ostatnim geście życia próbuje przekazać coś ważnego. Opiera się na biurku, dłoń przyciska do serca, w drugiej ściska zmięty skrawek papieru. W tej jednej scenie zawarte jest wszystko, co najlepsze w literaturze gatunku: napięcie, tajemnica i zapowiedź dramatu, który dopiero się rozegra.
Gdy rozpoczyna się śledztwo, na podejrzanych szybko wyrastają trzej synowie zmarłego. Każdy z nich ma motyw, każdy coś ukrywa. Jednak Anna Green nie podaje rozwiązań na tacy – przeciwnie, wprowadza czytelnika w skomplikowaną sieć relacji rodzinnych, tajemnic i zdrad, prowadząc go ścieżkami pełnymi zwrotów akcji i fałszywych tropów.
Trzej synowie, trzy motywy, wiele pytań
Powieść to nie tylko klasyczna zagadka „kto zabił”, ale także wnikliwa analiza emocjonalnych i społecznych napięć w rodzinie, którą pozornie łączy wspólny majątek, ale w rzeczywistości dzieli wszystko inne. Green w charakterystyczny dla siebie sposób łączy elementy psychologicznego dramatu z precyzją detektywistycznego dochodzenia. Każda z postaci ma własny głos, własną wersję wydarzeń i własne intencje. Czytelnik – niczym śledczy – musi samodzielnie oddzielić fakty od iluzji.
Co więcej, autorka umiejętnie wykorzystuje formę narracji pierwszoosobowej, prowadzonej przez jednego z uczestników wydarzeń. Dzięki temu fabuła staje się jeszcze bardziej osobista, a lektura wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Green nie stawia na szokujące zwroty akcji, lecz buduje napięcie powoli, krok po kroku, pozwalając każdemu detalowi nabrać znaczenia.
W dobie współczesnych thrillerów i kryminałów naszpikowanych przemocą i technologicznymi sztuczkami, Kto winien? przypomina, jak potężną siłę ma dobra opowieść, prowadzona z literacką finezją i psychologiczną przenikliwością. To także dowód na to, że historia literatury detektywistycznej nie zaczęła się wyłącznie od Sherlocka Holmesa, ale również – a może przede wszystkim – od zapomnianej dziś Anny Katharine Green.
Wydawnictwo MG, znane z pieczołowitego wznawiania klasyki literatury, oddaje czytelnikom eleganckie, stylowe wydanie tej niezwykłej powieści. Kto winien? to nie tylko fascynująca podróż w głąb mrocznych rodzinnych sekretów, ale również spotkanie z jedną z najważniejszych postaci w historii literatury kryminalnej.
Anna Green – zapomniana matka kryminału
Warto przypomnieć, że Green już w 1878 roku – na długo przed Conanem Doylem – wydała The Leavenworth Case, uznawane za pierwszą amerykańską powieść detektywistyczną. Jej bohaterowie, metody śledcze i budowa narracji miały ogromny wpływ na późniejsze klasyki gatunku. W swoich książkach tworzyła archetypy detektywów, świadków i morderców, które do dziś powracają w literaturze kryminalnej.
„Kto winien?” to idealna lektura dla tych, którzy chcą zanurzyć się w mrocznym świecie tajemnic z przeszłości, spędzić wieczór w towarzystwie znakomicie skonstruowanej zagadki i przy okazji odkryć autorkę, której zawdzięczamy więcej, niż mogłoby się wydawać.
(Smol)