Wydawnictwo Jaguar prezentuje romantyczną komedię o rywalizacji, ambicjach i uczuciach, które zaskakują nawet najbardziej zdeterminowanych bohaterów.
W świecie telewizyjnych skeczów liczy się błyskotliwość, cięta riposta i dobre wyczucie chwili. Ale co, jeśli między żartem a napięciem zawodowym zaczyna kiełkować prawdziwe uczucie? Miłość nie na żarty Toma Ellena to najnowsza propozycja wydawnictwa Jaguar – dowcipna, romantyczna i pełna emocji opowieść o dwojgu młodych ludziach walczących o swoje miejsce w brutalnym świecie show-biznesu.
Tom Ellen – autor znany czytelnikom m.in. z powieści młodzieżowych pisanych wspólnie z Lucy Ivison – tym razem serwuje dorosłym czytelniczkom i czytelnikom pełnokrwistą komedię romantyczną z wartką akcją i szczyptą gorzkiej prawdy o realiach pracy w mediach. W książce Miłość nie na żarty poznajemy Nell – młodą kobietę, która po serii zawodowych niepowodzeń staje przed szansą, o jakiej marzyła od lat: dostaje się na prestiżowy staż scenopisarski w swoim ukochanym telewizyjnym show komediowym. Dla Nell to nie tylko przepustka do świata mediów, ale też próba odzyskania wiary w siebie i swoją wartość jako autorki.
Szybko jednak okazuje się, że świat za kulisami programu nie przypomina zabawnych scenek, które widzowie znają z ekranu. To przestrzeń ostrych łokci, niepisanych układów i presji czasu. Nell musi zmierzyć się nie tylko z napiętym harmonogramem i stresem debiutantki, ale też z rywalizacją z drugim stażystą – Charliem.
Charlie to zupełne przeciwieństwo Nell: pewny siebie, towarzyski, świetnie odnajdujący się w realiach produkcji. Ma też coś, czego Nell nie ma – wpływowego ojca w branży, dzięki któremu jego obecność w zespole nikogo nie dziwi. Dla Nell staje się symbolem wszystkiego, przeciwko czemu musi walczyć – „nepo baby”, który nie musiał się starać, bo drzwi otworzyły się przed nim same.
Początkowo relacja między nimi to klasyczna batalia o uwagę producentów i szansę na zostanie w programie na stałe. Nell daje z siebie wszystko, by pokazać, że jest lepsza, bardziej kreatywna, bardziej zdeterminowana. Ale z czasem napięcie między bohaterami zaczyna ewoluować – nie tylko zawodowo. Wzajemne docinki, starcia i nieporozumienia odsłaniają drugie dno – emocje, których żadne z nich się nie spodziewało.
Tom Ellen z dużym wyczuciem prowadzi czytelnika przez meandry uczuciowe swoich bohaterów. Nie brakuje tu humoru, błyskotliwych dialogów i klasycznego romkomowego napięcia, ale autor nie unika również ważniejszych tematów – jak nierówności szans, presja młodych pracowników, czy to, jak trudno czasem odróżnić ambicję od potrzeby akceptacji.
To propozycja idealna dla tych, którzy cenią romantyczne historie, ale mają do nich zdrowy dystans i oczekują czegoś więcej niż cukierkowego zakończenia. Książka Ellena to opowieść o dojrzewaniu, nie tylko uczuciowym, ale i zawodowym – o tym, że czasem największe zwycięstwo to nie pokonanie rywala, ale zrozumienie samego siebie.
Miłość nie na żarty to lekka, ale nie banalna lektura na lato. Świetnie sprawdzi się jako książka do walizki – idealna na urlop czy weekendowe popołudnie z kawą. To także dowód na to, że komedia romantyczna, jeśli jest dobrze napisana, nie musi być przewidywalna ani płaska – może bawić, wzruszać i dawać do myślenia jednocześnie.
(Smol)