Ukazała się nowa książka jednego z najbardziej znanych nauczycieli zen na świecie. Haemin Sunim w swoim najnowszym tytule „Wszystko ma swój czas. Mądrość zen na trudne chwile” dzieli się uniwersalnymi lekcjami i prostymi medytacjami, które mają pomóc przetrwać życiowe kryzysy z większą łagodnością wobec siebie i świata.
Haemin Sunim, buddyjski nauczyciel zen z Korei Południowej, ponownie oferuje czytelnikom swoje refleksje na temat życia, cierpienia i uzdrawiającej mocy uważności. Jego najnowsza książka, wydana 9 kwietnia przez Znak Literanova, to swoisty duchowy przewodnik — nie tylko dla osób, które praktykują medytację, ale dla każdego, kto w ostatnim czasie zmagał się z poczuciem zagubienia, lękiem czy smutkiem.
„Wszystko ma swój czas” nie obiecuje cudownych rozwiązań. Sunim przypomina, że trudne chwile są częścią ludzkiego doświadczenia, a nie czymś, co trzeba natychmiast „naprawiać” lub wypierać. To przesłanie wyjątkowo rezonuje we współczesnym świecie, w którym niepewność i napięcie towarzyszą wielu z nas niemal każdego dnia.
Bestsellerowy nauczyciel i jego filozofia
Haemin Sunim zdobył międzynarodową popularność dzięki swojej debiutanckiej książce „Zwolnij wreszcie”, która ukazała się w Polsce na początku 2020 roku — tuż przed wybuchem pandemii COVID-19. Wtedy jego spokojny, pełen współczucia ton okazał się dla wielu czytelników balsamem na duszę. Książka stała się bestsellerem, a Sunim — duchowym przewodnikiem epoki niepokoju.
W najnowszym tytule kontynuuje tę linię. Pisze o tym, jak ważne jest zwolnienie tempa, słuchanie swoich emocji i dawanie sobie prawa do niedoskonałości. „Masz prawo popełniać błędy, czuć się zagubiony i nie wiedzieć, co dalej. To część bycia człowiekiem w targanym kryzysami świecie” — podkreśla autor.
Lekcje współczucia i wewnętrznej siły
Książka „Wszystko ma swój czas” składa się z krótkich rozdziałów, refleksji i prostych medytacji, które można czytać zarówno w całości, jak i wyrywkowo — w chwilach, gdy najbardziej potrzebujemy wsparcia. To lektura, do której można wracać. Sunim przekonuje, że wewnętrzny spokój nie polega na ucieczce od problemów, ale na tym, by umieć być przy sobie w najtrudniejszych momentach.
Czytelnik znajdzie tu uniwersalne przesłania: że nawet w najciemniejszych chwilach warto być dla siebie życzliwym, że każdy kryzys ma swój kres, i że czasami to właśnie najbardziej kręta ścieżka staje się drogą największego rozwoju.
Dla tych, którzy szukają otuchy
„Wszystko ma swój czas” to propozycja dla osób, które doświadczyły straty, rozstania, choroby, wypalenia czy rozczarowania. Dla tych, którzy czują się zagubieni i szukają nie tyle odpowiedzi, co zrozumienia i akceptacji. Haemin Sunim nie stawia się w roli guru — raczej towarzysza w podróży, który mówi: jesteś wystarczający taki, jaki jesteś.
Książka może być również inspirującym prezentem — dla bliskiej osoby, która przechodzi trudny moment, lub dla samego siebie, jeśli chcemy dać sobie przestrzeń na oddech i refleksję.
Wszystko ma swój czas
Tytuł książki nie jest przypadkowy. To przypomnienie, że życie składa się z etapów — i że każdy z nich, nawet ten pełen bólu czy zwątpienia, ma sens. Trudne chwile miną. A póki trwają, można — i warto — nauczyć się być dla siebie dobrym.