W Ryglicach doszło do tragicznego wypadku. 66-letni mężczyzna został potrącony przez osobowe Audi, które stoczyło się ze wzniesienia prosto na niego. Pomimo podjętej reanimacji, nie udało się go uratować, a mężczyzna zmarł na miejscu.
Wtorek, 20 lutego 2024 roku, na ulicy Mickiewicza w Ryglicach, to miejsce dramatycznego zdarzenia. Osobowe Audi stoczyło się ze wzniesienia i potrąciło 66-letniego mężczyznę. Co szczególnie tragiczne, w samochodzie nie było kierowcy. Na miejscu zdarzenia pojawiły się służby ratunkowe, w tym strażacy, zespół ratownictwa medycznego i policja. Niestety, mimo podjętych działań, życia mężczyzny nie udało się uratować .
Prokurator prowadzi postępowanie w tej sprawie, a okoliczności śmierci 66-latka są nadal wyjaśniane przez policję. Ze świadectw świadków wynika, że kierująca Audi wyszła z pojazdu, aby zapłacić za tankowanie, a w tym czasie samochód stoczył się i potrącił przechodzącego pieszego. Mężczyzna znalazł się pod samochodem, który zatrzymał się dopiero na pobliskim ogrodzeniu. Fot. OSP Ryglice
Chcesz wspomóc redakcję, kup Magazyn Miasto i Ludzie w kiosku, sklepie lub na poczcie. Już jest nowy numer.