Po 90 latach Sąd Najwyższy uniewinnił Wincentego Witosa i dziewięciu historycznych liderów Polskiej Partii Socjalistycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy w latach 1932-33 zostali skazani w tzw. procesie brzeskim.
Wincenty Witos był jednym z najważniejszych polityków polskiego ruchu ludowego w okresie międzywojennym. Trzykrotnie sprawował urząd premiera Rzeczypospolitej Polskiej, stając na czele rządów koalicyjnych z udziałem PSL „Piast”, którego był prezesem. Jego działalność polityczna była związana z obroną interesów chłopów i dążeniem do reformy rolnej. Witos był także aktywnym uczestnikiem walki o niepodległość Polski, zarówno w czasie I wojny światowej, jak i podczas wojny polsko-bolszewickiej.
Jednym z najbardziej dramatycznych wydarzeń w życiu Witosa był tzw. proces brzeski, który miał miejsce w latach 1932-33. Witos i dziewięciu innych historycznych liderów PSL i PPS zostali oskarżeni o zdradę stanu i przygotowywanie zamachu na marszałka Józefa Piłsudskiego. Proces ten był uważany za polityczną zemstę sanacji na opozycji centrolewicowej, która sprzeciwiała się autorytarnym rządom Piłsudskiego. Witos i jego współoskarżeni zostali skazani na kary pozbawienia wolności, a następnie zmuszeni do emigracji.
Po 90 latach od procesu brzeskiego, Sąd Najwyższy uniewinnił Wincentego Witosa i pozostałych oskarżonych, uznając, że byli oni ofiarami niesprawiedliwego wymiaru sprawiedliwości i represji politycznych. Decyzja ta była symbolicznym aktem rehabilitacji postaci Witosa i jego towarzyszy, którzy przyczynili się do budowy niepodległej Polski.
W Tarnowie z tej okazji spotkali się członkowie PSL-u i Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Wincentego Witosa. Złożono wieńce w kaplicy w Wierzchosławicach oraz pod pomnikiem Witosa na placu Drzewnym w Tarnowie. W uroczystościach brał udział Marek Steindel, prawnuk Wincentego Witosa. Rodzina Wincentego Witosa przez lata zabiegała o uniewinnienie trzykrotnego premiera RP.
Obejrzyjcie film:
Obejrzyjcie zdjęcia:
Powiedzieli nam:
Marek Steindel, prawnuk Wincentego Witosa:
Jan Hebda, historyk ruchu ludowego:
Chcesz wesprzeć redakcję, kup w kiosku Magazyn Miasto i Ludzie: