Halo, halo! Czy ktoś z Was nie zna jeszcze Świnki Malinki i słonia Leona? Jeśli tak to polecam to jak najszybciej zmienić! Ta para cudownych, niezwykle zabawnych przyjaciół zdążyła już podbić wiele czytelniczych serc, w tym nasze. Jakiś czas temu pokazywałam Wam dwie części „Czekanie jest takie trudne” i „Czy umiem się dzielić„. Dziś pokaże Wam dwie kolejne z tej niezwykłej, komiksowej serii od Wydawnictwo Babaryba.
Książeczki są bardzo przejrzyste. Mają mało tekstu i komiksowe ilustracje, ale mimo prostoty wyrażają dużo emocji. Do tego zarażają poczuciem humoru i optymizmem co czyni je idealnymi dla czytelników praktycznie w każdym wieku. Przesympatyczny Leon i entuzjastyczna Malinka są parą przyjaciół, których przygody rozbawią Was do łez.

„Czy polubisz moją breję?” to część, która może zachęcić maluchy do próbowania nowych potraw. Świnka Malinka proponuje Leonowi, żeby spróbował jej ulubionej potrawy, czyli przepysznej… brei. Słoń nie jest przekonany i mocno się waha, bo potrawa Świnki dziwnie pachnie i źle wygląda ale wie, że jeśli spróbuje sprawi Malince ogromną radość. Malinka za to wierzy, że breja mu zasmakuje. Co zrobi Leon?

W części „Mieszkamy w książce” bohaterowie ze zdumieniem odkrywają, że są jej mieszkańcami i, że obserwują ich czytelnicy. Wynika z tego całe mnóstwo śmiechu i zaskakujących sytuacji. Co się stanie, gdy bohaterowie odkryją, że mieszkają w książce? Przekonajcie się sami, w tym pełnym absurdalnego poczucia humoru komiksie stworzonym przez Mo Willemsa!
Wiek: 3+
~Fszechogarniająca Mama

