To była naprawdę niecodzienna sytuacja! Strażacy z Radłowa wykazali się ogromnym poświęceniem, ratując sarnę, która zaplątała się w siatkę bramki do gry w piłkę nożną.
Zwierzę było wystraszone, a zbliżenie się do niego stanowiło wyzwanie. Dlatego strażacy poprosili o wsparcie lekarza weterynarii, który podał sarnie odpowiednie leki. Dzięki ich wspólnym działaniom udało się oswobodzić sarnę z siatki i przetransportować ją do lasu, gdzie mogła wrócić do swojego naturalnego środowiska. To piękny przykład współpracy między służbami ratunkowymi i lekarzami, którzy razem dbają o dobrostan zwierząt. Fot. OSP KSRG Radłów
Chcesz wspomóc redakcję, kup Magazyn Miasto i Ludzie w kiosku, sklepie lub na poczcie. Już jest nowy numer.