Jakiś czas temu poleciłam Wam nasze sprawdzone pasty do zębów z fluorem. Jednak są momenty, gdy przydaje się również ta bez fluoru, albo po prostu rodzice sami decydują się na zakup takiej bez niego. Dziś polecę Wam więc właśnie taką, której sami sporadycznie używaliśmy, a jest to mandarynkowa pasta do zębów dla dzieci firmy Green People bez fluoru.
Dlaczego pasta BEZ FLUORU?
Niektórzy decydują się na tego typu pastę, ponieważ badania wykazują, że spożywanie fluoru w nadmiernych ilościach może być szkodliwe dla zdrowia, a niestety maluchom ciężko na początku wytłumaczyć, by jej nie połykały. Taka pasta może się też przydać w momencie, gdy ciężko nam skontrolować ilość nakładaną przez dziecko, czyli np. w przedszkolu. Nie ma wówczas obawy, że dziecko połknie nadmierna ilość tego pierwiastka.
Pasta ta to produkt naturalny, który zawiera składniki organiczne, wolna od SLS. Ma skuteczne działanie antybakteryjne i bardzo przyjemny smak mandarynki, co może pomóc w zachęceniu dzieci do regularnego mycia zębów, a ponieważ nie zawiera fluoru nie ma obaw przy jej połknięciu. Jest również bezpieczna dla alergików, ponieważ nie zawiera sztucznych barwników, aromatów, ani konserwantów. Skład jest naprawdę bardzo fajny, a przy zakupie kosmetyków przywiązuje do niego dużą wagę, ale również ważny dla mnie jest fakt, że pasta jest nie testowana na zwierzętach, dlatego mogę Wam ją polecić z czystym sumieniem.