Olesno/ Debiut literacki o ludowych stworach z terenu Powiśla Dąbrowskiego

Wojciech Ryczek pochodzi z niewielkiej Pilczy Żelichowskiej koło Olesna w powiecie Dąbrowa Tarnowska. Zadebiutował właśnie baśniową opowieścią dla najmłodszych o ludowych stworach. Jego książkę wydała Biblioteka Gminna w Oleśnie dzięki dofinansowaniu z Programu „Literatura”, którego operatorem jest Instytut Książki. „Bolesław Pierwszy Szczerbaty” to książka Wojciecha Ryczka zawierająca legendy i podania z terenu Powiśla Dąbrowskiego, które autor słyszał od najbliższych, gdy był dzieckiem. Trwa cykl spotkań autora z dziećmi w bibliotekach powiatu Dąbrowa Tarnowska. Skąd wziął się pomysł na wydanie książki? Gotowy tekst autorstwa syna przyniosła do biblioteki mama autora, Renata Ryczek, z zawodu bibliotekarka szkolna. Biblioteka w Oleśnie napisała projekt, z którego pozyskano fundusze na opracowanie, druk i promocję. „Bolesław Pierwszy Szczerbaty” to opowieść o małym chłopcu, który spędzając wakacje u dziadków na wsi zanurza się w krainie fantastycznych stworów i magii. Budując wraz z dziadkiem swój zamek – domek na drzewie, marzy, aby zostać królem i o władaniu wyśnionym imperium. Zainspirowany opowieściami i bajaniami, dostrzega w świecie baśniowy pierwiastek, a jego oczom ukazują się zapomniane już niemal przez wszystkich stwory. Z nimi przeżywa nieprawdopodobne przygody i poznaje zaczarowany świat. Dzięki swojej odwadze, otwartości i serdeczności zdobywa tytuł króla i zaskarbia sobie opiekę dobrodusznych stworów. „Ja będę w was wierzył do końca życia” – zapewnia chłopiec. „Pokazaliście mi, że wystarczy czegoś mocno zapragnąć, by stało się faktem. Dzięki temu wiem, że marzenia się spełniają, i że trzeba je mieć” – dodaje. Wojciech Ryczek ukończył technikum architektury krajobrazu w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Brniu. Mówi o sobie, że jest pasjonatem kultury ludowej i przedchrześcijańskich wierzeń słowiańskich. W swoich pracach odnosi się do dziedzictwa kulturowego polskiej, a zwłaszcza małopolskiej wsi, starych podań, wierzeń ludowych i demonologii. Spisuje opowieści starszych wiekiem mieszkańców Gminy Olesno. Książkę ilustrowała Dominika Ciszek z Dębicy, absolwentka tarnowskiej PWSZ (obecnie Akademia Tarnowska). Recenzentkami „Bolesława Pierwszego Szczerbatego” były polonistki, dr Marta Chrabąszcz i doktor dr hab. Eliza Krzyńska-Nawrocka. Książka została dofinansowana dzięki programowi „Literatura”, którego operatorem jest Instytut Książki. Dofinansowanie przekazano z pieniędzy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury. Koszt całego projektu wyniósł 24 tysiące zł, z czego 18 tysięcy to było dofinansowanie, a sześć tysięcy wkład własny. „Wojciech Ryczek, nasz krajan, zaskoczył mnie, bo pokazał, jakie talenty u nas są i rozwijają się” – powiedział wójt Olesna Witold Morawiec. „Myślę, że pójdzie teraz za ciosem i wyda kolejne opowiadania w formie książki. Gratuluję też Pani Dominice Ciszek wspaniałych ilustracji do +Bolesława Pierwszego Szczerbatego+” – dodał wójt Morawiec. Wojciech Ryczek wspomina, że świat wykreowany w książce sięga czasów sprzed 20 lat, gdy mały Wojtek był jeszcze brzdącem i słuchał opowiadań babci i dziadka z Pilczy Żelichowskiej oraz babci i dziadka z pobliskiego Ćwikowa. Była to swoista czwórka: babcia Terenia, dziadek Henek, babcią Józia i dziadek Władek. Teraz dorosły już Wojciech Ryczek książkę z myślą o siostrzeńcu Karolku, a wydał także z myślą o siostrzeńcu Szymusiu, aby przekazać tamtą tajemną wiedzę uzyskaną od dziadków i babć. „Pisząc tę bajkę chciałem nawiązać do dziedzictwa, które przekazali mi dziadkowie i zasiać w głowach moich siostrzeńców i wszystkich dzieci takie ziarnko ciekawości, jakie zostało zasiane we mnie przed laty” – mówi Wojciech Ryczek. „Aby dzieci zaczęły pytać, szukać i nigdy niczego nie przyjmowały bezkrytycznie i wiedziały, że zawsze jest to drugie dno”. Jak twierdzi autor; „Świat postrzegany jest obecnie jako czarno-biały. W dawnej kulturze ludowej tak nie było, że wszystko jest albo dobre, albo złe. W dawnych ludowych przekazach tylko niektóre nadprzyrodzone stwory były tylko złe. Część z nich charakteryzowała się pewną formą honorowości i sprawiedliwości”. Spotkania z autorem i promocja książki odbyły się już w bibliotekach w Oleśnie, Dąbrowie Tarnowskiej, Bolesławiu, Szczucinie, Gręboszowie, Radgoszczy i Mędrzechowie. (PAP) Autor: Janusz Smoliński smol/ dki/   Obejrzyjcie zdjęcia ze spotkań Wojciecha Ryczka z czytelnikami:   Obejrzyjcie także:   Chcesz wspomóc redakcję, kup w kiosku najnowszy numer magazynu Miasto i Ludzie. Gazeta dostępna w Małopolsce i na Podkarpaciu.         Post Views: 1 581