W tym roku upalne słońce przywitało nas dość wcześnie, bo już w maju mogliśmy doświadczyć „odrobiny” lata. Taka pogoda sprzyja aktywności na zewnątrz, więc warto pamiętać o filtrach przeciwsłonecznych. Pokażę Wam więc dziś naszych tegorocznych faworytów.
Już kiedyś pisałam dla Was post o rodzajach filtrów i naszym pierwszym ulubieńcu, czyli kremie Sunbrella. Jednak po dłuższym użytkowaniu jego konsystencja i bielenie zaczęły mi nieco przeszkadzać. Gdy Nastka podrosła zaczęłam szukać czegoś z filtrem chemicznym, mniej wyczuwalnego na skórze, oraz łatwiejsze w aplikacji.
1) Wtedy natrafiłam na spray Photoderm Pediatrix od BIODERMA i był on strzałem w dziesiątkę.
Krem ten króluje u nas od zeszłego sezonu. Ma naprawdę dużą pojemność, łatwo się aplikuje i rozprowadza, jest bezzapachowy i bardzo wydajny, a co najważniejsze ma dobry skład. Jego cena jest z tej średniej półki, ale bez problemu kupicie go w lepszej na jakiejś promocji. Zabezpiecza wrażliwą skórę przed szkodliwymi promieniami, jest odporny na pot, wodę, piasek i ścieranie, dzięki czemu zapewnia dłuższą i skuteczniejszą ochronę. My stosujemy go całą rodziną.
2) Tutaj już coś bardziej dla mam czyli krem od Nacomi next level spf basic 50+.
Ja jestem absolutną fanką kremów spf i te do twarzy stosuje przez cały rok. Krem od nacomi towarzyszy mi już od dłuższego czasu i choć wiem, że niektórzy bardzo go nie lubią, bo twierdzą, że zapycha, to u mnie sprawdza się świetnie. Skład jest naprawdę ok – krem zawiera kwas hialuronowy, a także ekstrakt z zielonej herbaty, które dogłębnie nawilżają skórę.
3) To, że lubię kosmetyki firmy Uzdrovisco wiecie nie od dziś, bo nie raz pojawiały się w moich postach. Przedstawię Wam więc krem SPF 50+ do twarzy, który sprezentowała mi mama na dzień dziecka, a który być może zastąpi ukochany przeze mnie krem nacomi.
Jest on odpowiedni dla wszystkich typów cery niezależnie od wieku. Stworzony, aby przeciwdziałać przebarwieniom oraz dbać o nawilżenie skóry. Póki co używałam go parę razy i jestem bardzo zadowolona. Krem ma lekką konsystencję i dobrze się wchłania. Dam Wam znać co do efektów po dłuższym użytkowaniu.
A jakich Wy macie faworytów w tym roku?