Słowo „przedszkolak” chyba najczęściej idzie w parze ze słowem „ciekawski”. A dziś pokaże Wam dwie książeczki właśnie o takiej gromadce ciekawskich przedszkolaków. W pierwszej wyruszą oni na ekscytującą wyprawę do lasu, a w drugiej na wycieczkę do tajemniczej willi. Co tam na nich czeka? 
„Leśne przedszkole” od Wydawnictwa Babaryba opowiada o wycieczce małych przedszkolaków do okolicznego lasu, w którym spotka ich wiele przygód: budowanie obozowiska, odkrywanie śladów zwierząt, słuchanie śpiewu ptaków i wiele innych rzeczy. Innymi słowy spędzają w nim niezapomniane chwile, a las staje się dla nich przyjaznym miejscem.
Książka ma na celu zachęcić do wizyty na łonie natury i spontanicznej kreatywnej zabawy. Wiele dzieci, szczególnie mieszkających w mieście, ma teraz jedynie sporadyczną okazję do poznawania lasu. Nie jest on dla nich znaną przestrzenią, jak plac zabaw, czy supermarket. No chyba, że uczęszczają do leśnych przedszkoli, których w dzisiejszych czasach jest coraz więcej. Jednak dla wielu przedszkolaków las nie jest tradycyjnym celem spacerów.
Natomiast w części „Willa złota jesień” przedszkolaki udają się na wycieczkę do tajemniczej willi, która okazuję się być domem spokojnej starości. Dzieciaki poznają w nim przeoryginalne i fascynujące starsze osobowości: srebrnowłosą babcię Stefanię, zapalonego wędkarza pana Tadeusza, panią Krysię ukrywającą skarby w pianinie, a nawet dziadka z drewnianą nogą!
Mnie osobiście ta część bardziej przypadła do gustu. Urzekły mnie w niej historie starszych ludzi, otwartość dzieci w temacie starości i poczucie humoru. Autorki w przystępny i lekki sposób pokazują, że spotkanie pokoleń może być wielką przygodą i jednocześnie uczą empatii i życzliwości wobec osób starszych.
Obie części mają piękną, jakby w całości odręczną (wykonaną ołówkiem i kredkami), szatę graficzną i obie pod względem estetycznym, jak i merytorycznym są z pewnością warte uwagi. Pełne ciepła, empatii i humoru zapewnią Wam solidną porcję rozrywki.
Wiek: 3+
~Fszechogarniająca Mama
