Facebook Twitter Instagram
    Trending
    • Z pamiętnika początkującego psychiatry
    • Wakacje z muzyką całkiem niepoważną w tarnowskim teatrze
    • Maurizio de Giovanni Święto Zmarłych
    • Tradycje Pogórzańskie w Ryglicach
    • Książka Carolyn Woods „Sypiając z psychopatą”
    • Tajemnice kaplicy Sanguszków – cd.
    • Przygotowanie do pracy jako opiekunka osób starszych. Od czego zacząć?
    • Spacery po Wenecji śladami komisarza Brunettiego
    Facebook Twitter Instagram
    Miasto i Ludzie magazyn portal
    • Aktualności
      • Zdrowie
      • Sportowe Wydarzenia
        • Akademia Szachowa
    • Fotorelacje
    • Kobieta
      • Uroda
      • Kulinarnia
      • Dom i ogród
      • Dziecko
      • Fszechogarniająca Mama
    • Kultura
      • Książki
      • Muzyka
      • Wydarzenia artystyczne
    • Historia
      • Wspomnienia
    • Gospodarka
      • Bieżące sprawy
      • Warto wiedzieć
    • Podróże
    • Ludzie
      • Felietony
      • Reportaże
      • Wywiady
    • Archiwum
      • Archiwum Miasto i Ludzie 2022
      • Archiwum Miasto i Ludzie 2021
      • Archiwum Miasto i Ludzie 2020
      • Archiwum Miasto i Ludzie 2019
      • Archiwum Miasto i Ludzie 2018
    Miasto i Ludzie magazyn portal
    You are at:Strona główna » „Kurczę blade / What a cheek!” – recenzja

    „Kurczę blade / What a cheek!” – recenzja

    0
    By Fszechogarniająca Mama on 10 czerwca 2022 Fszechogarniająca Mama

    Kto z Was lubi wierszyki? My uwielbiamy. 🥰
    Wierszyki zdecydowanie królują u małej Nastki, a mnie samej kojarzą się z czasami dzieciństwa. Dziś pokaże Wam ciekawą książeczkę, bo dwujazyczną, polsko-angielskie wydanie książki „Kurczę blade / What a cheek!” Wandy Chotomskiej z niezwykłymi ilustracjami Edwarda Lutczyna od Wydawnictwa Babaryba.
    Powiem szczerze, że w naszym repertuarze do tej pory królował Brzechwa i Tuwim, a ja sama pamiętam niewiele wierszy Wandy Chotomskiej. Kiedy więc po raz pierwszy przeczytaliśmy „Kurczę blade” byłam lekko zaskoczona taką ilością przemocy w wierszyku dla dzieci, bo to chyba jednak lekka przesada, żeby dziadek ganiał za małym kurczaczkiem ze szpadą w ręce, a na koniec chciał go wkładać „na żywca” do piekarnika. 😅 Zakładam jednak, że ma to być forma żartu, który mimo wszystko nadal mnie trochę przeraża. 😬 Jednak ten „zabawny” wierszyk na pewno wpada w ucho i już najmłodsze dzieci z łatwością nauczą się go na pamięć podczas czytania.
    Ta kartonowa książka jest idealna dla starszych i młodszych czytelników. Wszystkie jej strony wykonano z twardego, solidnego kartonu powleczonego folią podkreślającą intensywne kolory bardzo charakterystycznych, sympatycznych ilustracji. Sama okładka od razu przyciąga wzrok. Fajne jest też to, że książeczka może posłużyć też do nauki języka angielskiego, bo wierszyk znajdziecie też w tłumaczeniu zaraz obok wersji polskiej. Myślę, że dużo łatwiej rozpocząć naukę od rymowanek, więc będzie to świetna pozycja na pierwszą styczność z językiem. Przypuszczam, że tłumaczenie tekstu nie było proste, ale podjęła się go polsko-kanadyjska para tłumaczy i mimo, że w języku angielskim nie ma na przykład takiego deseru jak kogel-mogel (a to właśnie miał ochotę przygotować sobie dziadek), ani tak wdzięcznego powiedzonka jak „kurczę blade” to tłumacze świetnie sobie poradzili. Przeczytajcie sami! 😉
    Wiek: 2+
    ~Fszechogarniająca Mama
    Post Views: 139
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Fszechogarniająca Mama
    • Website
    • Facebook
    • Instagram

    Related Posts

    „Labirynty” Hervé Tullet – recenzja

    Atodobre! producent żywności naturalnej – recenzja produktów

    Tunel z pierścieniami. Zabawka w duchu Montessori – recenzja

    Comments are closed.

    Ostatnie wpisy

    • Z pamiętnika początkującego psychiatry
    • Wakacje z muzyką całkiem niepoważną w tarnowskim teatrze
    • Maurizio de Giovanni Święto Zmarłych
    • Tradycje Pogórzańskie w Ryglicach
    • Książka Carolyn Woods „Sypiając z psychopatą”

    Najnowsze komentarze

    Brak komentarzy do wyświetlenia.

    Archiwa

    • czerwiec 2022
    • maj 2022
    • kwiecień 2022
    • marzec 2022
    • luty 2022
    • styczeń 2022
    • grudzień 2021
    • listopad 2021
    • październik 2021
    • wrzesień 2021
    • sierpień 2021
    • lipiec 2021
    • czerwiec 2020
    • marzec 2020
    • luty 2020
    • listopad 2019

    Kategorie

    • Akademia Szachowa
    • Aktualności
    • Bieżące sprawy
    • Dom i ogród
    • Dziecko
    • Felietony
    • Fotorelacje
    • Fszechogarniająca Mama
    • Gospodarka
    • Historia
    • Kobieta
    • Książki
    • Kulinarnia
    • Kultura
    • Ludzie
    • Muzyka
    • Podróże
    • Reportaże
    • Sportowe Wydarzenia
    • Uroda
    • Warto wiedzieć
    • Wspomnienia
    • Wydarzenia artystyczne
    • Wywiady
    • Zdrowie

    O portalu Miasto i Ludzie

    Jesteśmy miesięcznikiem regionalnym, który ukazuje się w Tarnowie od 8 lutego 2013. Obejmujemy swoim zasięgiem miasto Tarnów, powiat tarnowski, miasto Brzesko i powiat brzeski, Dąbrowę Tarnowską i powiat dąbrowski, Dębicę i powiat dębicki, Bochnię i powiat bocheński, Proszowice i powiat proszowicki, Wieliczkę i powiat wielicki.

    Dodatkowe informacje
    • O portalu
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    • Mapa strony
    • Kontakt

    Kontakt

    Wydawnictwo: Libre Sp. z o.o.

    tel. 537 33 88 84

    e-mail: redakcja@miastoiludzie.pl

    strona: www.miastoiludzie.pl

    © 2022 Portal Miasto i Ludzie. | Wykonanie i opieka techniczna Comp-Web Studio.

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.