Czas na recenzje kolejnego kubeczka, który co prawda nie znalazł się wcześniej w naszym niezbędniku BLW, ale to tylko dlatego, że mamy przyjemność testować go od niedawna.
Ezpz Mini Cup to mały silikonowy kubeczek przeznaczony dla dzieci od 12. miesiąca życia (jego poprzednikiem jest Tiny Cup).
Kubek został zaprojektowany tak, aby ułatwić maluszkowi naukę picia z większego otwartego naczynia, co jest niezwykle istotne dla jego rozwoju. Jego kształt jest idealnie dopasowany do ust małego dziecka, a wielkość perfekcyjnie dostosowana do jego rączek. Dzięki antypoślizgowej powierzchni maluch bez trudu utrzyma go w dłoniach. Nadaje się do serwowania zarówno zimnych, jak i ciepłych napojów oraz płynnych posiłków. Nastka na przykład uwielbia pić z niego herbatę.
Kubeczek wykonany jest z silikonu spożywczego. Nie zawiera BPA, BPS, PV, ołowiu, ftalanów, ani lateksu. Jest hipoalergiczny i łatwy do czyszczenia. Można myć go w zmywarce, ale ja nie polecam robić tego zbyt często, bo silikon może przejść zapachami jedzenia i w późniejszym czasie zmieniać smak napoju. Można również podgrzewać go w mikrofalówce.
W zestawie z kubeczkiem mamy też przykrywkę i słomkę, które w niektórych sytuacjach mogą okazać się przydatne, np. w podróży. Mini Cup jest na tyle mały i kompaktowy, że z łatwością możemy zabrać go ze sobą. Słomka ma odpowiednią długość, by picie nie wymagało od dziecka zbyt dużego wysiłku (a tak się dzieje niestety w przypadku większości bidonów). Nastce ciężko się było przyzwyczaić do tego jak łatwo się przez nią piję, właśnie dlatego, że jest przyzwyczajona do bboxa, przez który piję się dużo, dużo ciężej.
Jeśli jednak sytuacja tego nie wymaga, z łatwością można ściągnąć słomkę i pokrywkę i używać kubeczka solo.
My obie jak do tej pory jesteśmy bardzo zadowolone z EZPZ Mini Cup i szczerze Wam go polecamy.
~Fszechogarniająca Mama