Pożar drewnianego domu w Kąśnej Dolnej wybuchł około godziny 10 w poniedziałek. Na miejscu zdarzenia pracowało 12 zastępów straży pożarnej z Ciężkowic, Tarnowa, Zakliczyna i Nowego Sącza.
Według informacji podawanych przez strażaków, ogień objął cały budynek i zagroził sąsiednim posesjom. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru. Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny i wymagała użycia specjalistycznego sprzętu. Strażacy musieli także zabezpieczyć miejsce przed ewentualnym zawaleniem się konstrukcji dachu. Dwiema starszymi siostrami, które zamieszkiwały drewniany dom w Kąśnej Dolnej zajęli się pracownicy służby społecznej z Gminy Ciężkowice. Władze gminy zapowiedziały, że udzielą im wsparcia materialnego i pomogą w znalezieniu tymczasowego lokum.
– Na pewno na dziś nie nadaje się do zamieszkania – powiedział rzecznik tarnowskiej straży pożarnej, Marcin Opioła.
Gazeta Miasto i Ludzie do kupienia w punktach sprzedaży prasy w Małopolsce i na Podkarpaciu. Chcesz wspomóc redakcję, kup gazetę.