Ucieczka byka miała miejsce podczas targu, który odbywa się co tydzień we wtorki na Rynku w Cieżkowicach. Jak podaje tarnowska policja, kilkusetkilogramowy byk uwolnił się i wędrował ulicami miasta.
Około godziny 10 rano we wtorek policjanci z Ciężkowic zostali powiadomieni o wędrującym swobodnie po Rynku miasteczka kilkusetkilogramowym byku.
„Okazało się, że podczas odbywającego się targu w centrum miasta zwierzę zostało sprzedane, a nowy właściciel nieumiejętnie przygotował załadunek na samochód ciężarowy, podczas którego byk uwolnił się i swobodnie poruszał ulicami Ciężkowic” – mówi oficer prasowy tarnowskiej policji, asp. sztab. Paweł Klimek. „Policjanci wspólnie z mieszkańcami, którzy w tym czasie byli na Rynku, zapędzili zdezorientowane zwierzę do ogrodzonego terenu przy kościele. Zamknęli wszystkie furty, tak aby byk się nie wydostał i powiadomili lekarza weterynarii”.
Na ogrodzonym terenie byk nie zagrażał już życiu i zdrowiu, jak również mieniu mieszkańców Ciężkowic. Około godziny 13 na miejscu pojawił się weterynarz, który uspokoił „uciekiniera”. Zwierzę zapakowano na ciężarówkę i odjechało z transportem do rzeźni.
Chcesz wesprzeć redakcję, kup w kiosku najnowszy numer magazynu Miasto i Ludzie